Grzesiek Sroka – nasz człowiek od ESG
Interdyscyplinarne podejście, innowacyjność i ścisły, ale otwarty umysł to kompetencje, które powinna posiadać osoba odpowiedzialna za wdrażanie strategii ESG w każdej firmie. Czym zajmuje się Specjalista ds. Strategii ESG w hurtowni farmaceutycznej? Wie o tym bardzo dobrze Grzegorz Sroka z Urtica Sp. z o.o., który podzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem w wywiadzie.
Rozmawia Aleksandra Cencora.
Cześć Grzegorz! Już niemal od roku piastujesz w Urtice stanowisko Specjalisty do spraw Strategii ESG. To rozwojowy zawód, o którym dotychczas wiele osób czy nawet firm jeszcze nie słyszało. Bardzo ciekawi mnie, jakie doświadczenie i kompetencje są potrzebne, aby wykonywać tę funkcję. Opowiedz, czym zajmowałeś się wcześniej.
Zgadza się – w Urtice pracuję na stanowisku specjalisty do spraw strategii ESG od marca 2023 roku. Przed rozpoczęciem pracy w Urtice miałem kilka ciekawych epizodów. Na przykład bezpośrednio po technikum pracowałem w zakładach chemicznych przy uruchamianiu nowego wydziału. Następnie dla stacji paliwowych ESSO – projektowaliśmy i wykonywaliśmy tam na zlecenie Rehau i Vissmanna systemy grzewcze w całym kraju. Byłem też, przez kilka miesięcy, Technikiem na Wydziale Mechanicznym. Pierwszą poważną pracę rozpocząłem podczas studiów, w dziale sprzedaży PGF, a w 2011 roku, po podziale spółki na linie biznesowe kierowałem krajową częścią tzw. przedhurtu Pharmapointu i Medezinu. W 2021 roku z ramienia katowickiego biura projektowego jako Interim Manager wraz zespołem zajmowałem się realizowaniem projektów dotyczących transformacji energetycznej. Jako ciekawostkę podam, że w ramach wykonywanych przeze mnie obowiązków byłem pełnomocnikiem PKP Energetyka i współpracowaliśmy wówczas z Wodami Polskimi, Lasami Państwowymi i dendrologiem, ponieważ każdy z takich projektów jest ściśle powiązany ze sferą środowiskową.
Masz za sobą wiele ciekawych doświadczeń. Zanim poproszę Cię o wyjaśnienie, na czym polega Twoja obecna praca, poproszę jeszcze o parę wspomnień. Czy pamiętasz pierwszy dzień w pracy w Urtice? Podziel się proszę swoimi pierwszymi wrażeniami.
Jeśli pytasz o pierwszy w Urtice, to z racji mojego zainteresowania zrównoważonym rozwojem – a w tym wypadku obszarem „S” (ESG) – chciałem przejść cały proces onboardingu w centrali Spółki i porównać go z innymi, z którymi miałem wcześniej styczność. Pierwsze wrażenie, jakie odniosłem, było takie, że był on wyjątkowo spójny i dopracowany w odniesieniu do powszechnie obowiązujących standardów. Moją uwagę przykuła jego wielowymiarowość i to, że przez cały czas jest rozwijany i dziś już wygląda inaczej niż wtedy, kiedy ja go przechodziłem. Naliczyłem na szybko, że udział w nim biorą pracownicy aż z sześciu działów. Całości dopełnia „Strefa Urtica”, która jest sukcesywnie rozbudowywana.
Same pochlebstwa! Wracając do Twoich bieżących obowiązków w firmie, rozumiem, że niezbędne jest tu podejście interdyscyplinarne, w tym wykształcenie techniczne, ale też szerokie zorientowanie w kwestii ekologii i zasad zrównoważonego rozwoju. Dodatkowo, dochodzi też aspekt, że chodzi o branżę farmaceutyczną. Czym zajmuje się specjalista ds. Strategii ESG w hurtowni farmaceutycznej takiej jak Urtica?
Specjalista ds. Strategii ESG jest członkiem zespołu, który wspiera zarządzanie i promowanie działań związanych z odpowiedzialnością społeczną, środowiskową i zarządzaniem korporacyjnym w Spółce. Tylko tyle i aż tyle. Biorąc pod uwagę różnorodne grupy naszych interesariuszy oraz to, że jesteśmy w łańcuchach wartości globalnych Producentów, musimy uwzględniać wiele obszarów. Nie bez przyczyny jestem w Dziale Compliance, czyli pracuję razem z Oficerem Bezpieczeństwa Informacji, Koordynatorem i Specjalistą ds. Compliance. Taką strukturę wprowadziliśmy na rynku jako pierwsi, żeby reagować z wyprzedzeniem i planować nasze działania długoterminowo. To, że jesteśmy hurtownią farmaceutyczną, sprawia że mamy rozszerzony zakres i regulacje do weryfikacji. Musimy je przecież wziąć pod uwagę, planując nasze działania. Pracowałem w Grupie Kapitałowej Pelion przez ponad 20 lat. Projekty wdrożeniowe, w których uczestniczyłem, oraz doświadczenie audytorskie pozwoliły mi szybko zorientować się, że struktury w Urtice przez trzy dekady zostały dobrze rozwinięte i dopracowane. Mogę śmiało powiedzieć, że pracuję z profesjonalistami o dużym poziomie rezyliencji.
Jakie są główne wyzwania związane z wdrażaniem i utrzymaniem polityki ESG w branży farmaceutycznej? Jak oceniasz pozycję Urtiki w obszarze ESG na tle innych firm?
Wyzwania pojawiają się cyklicznie wraz z rozwojem legislacji dotyczącej obszaru ESG. Na obecną chwilę są związane z raportowaniem zgodnie z dyrektywą CSRD (skrót angielskiej nazwy Corporate Sustainability Reporting Directive, czyli Dyrektywa o raportowaniu zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw), uwzględnieniem nowotworzonych standardów dla poszczególnych sektorów (branża farmaceutyczna została zakwalifikowana do drugiej grupy priorytetowej), a także ukierunkowaniem uwagi na kwestie zrównoważonego rozwoju, takie jak: należyta staranność w łańcuchu dostaw (dyrektywa CSDDD), przejrzystość podatkowa czy zmniejszanie negatywnego wpływu na środowisko. Kolejne kwestie regulacyjne dotyczą zmian, które są planowane do wprowadzenia we wszystkich przetargach publicznych, a mianowicie poza ceną w przetargu wagę będą miały kwestie związane z pakietem fit for 55, który dotyczy celów klimatycznych. Nie podejmę się oceny pozycji Urtiki w obszarze ESG na tle innych firm. Posłużę się cytatem „jesteśmy tak mocni, jak nasze najsłabsze ogniwo”. Oznacza to ciągłą pracę nad naszym zrównoważonym rozwojem. Nieustannie wyznaczamy nowe cele i uczymy się wraz z rynkiem. Z wyprzedzeniem wprowadzamy zmiany we wszystkich obszarach ESG.
Jakie są główne cele i zaangażowanie Urtiki w obszarze ESG?
Z początkiem roku przedstawiliśmy nasze cele w rozbiciu na obszary E, S i G. W świetle nadchodzących opłat z tytułu CBAM (jest to mechanizm mający na celu wyrównywanie cen na granicach i dotyczy cen surowców, produktów i półproduktów, których produkcja powoduje najsilniejsze emisje gazów cieplarnianych do atmosfery), należy rozważyć, czy przyspieszenie realizacji celów powiązanych z inwestycjami w infrastrukturę nieruchomości nie przyniesie dodatkowej korzyści. Szacuje się, że ceny wybranych materiałów budowlanych wzrosną o ca 30%.
Przed nami wiele wyzwań. Co wydaje Ci się najbardziej wymagającym przedsięwzięciem?
W Urtice jest wiele obszarów doskonale rozwiniętych pod tym kątem, co jest efektem wieloletniego zaangażowania pracowników całej Spółki. Wymagające przedsięwzięcia to takie, na które nie mamy bezpośredniego wpływu. Przykładem może być dopracowywany w grupie kapitałowej system zarządzania energią, zużyciem wody i termomodernizacją. To złożone procesy, które wymagają dużych inwestycji finansowych. W tym obszarze wszystkie nasze spółki mogą być beneficjentami wprowadzanych zmian. Na początku 2024 roku zostały już uruchomione programy preferencyjnego oprocentowania kredytu obrotowego powiązane z KPI (Key Performance Indicator oznacza kluczowe wskaźniki efektywności) z tego sektora. A zatem, poza realizacją celów ESG i budowaniem odporności organizacji, możemy zadbać również o aspekt finansowy.
Realizacja ESG wydaje się być metodą małych kroków. Czy możemy już się pochwalić pierwszymi sukcesami?
Jeśli ujmować sprawę w ten sposób, to Urtica przebyła już spory dystans przez ponad trzy dekady funkcjonowania na rynku. Plan zrównoważonego rozwoju mamy rozpisany do 2035 roku i nie jest to nasze ostatnie słowo. Staramy się patrzeć bardzo szeroko na otoczenie i poza realizowanymi projektami, których wszystkich nie wymienię ze względu na ich liczbę (m.in. Fundacja Urtica Dzieciom, czasopismo „Farmakoekonomika Szpitalna”, edukacja farmaceutyczna, rozbudowa IT, modernizacja infrastruktury), przystąpiliśmy do United Nations Global Compact, potwierdzając tym samym publicznie deklarację naszych wartości. Ponadto od kilku lat mamy policzony ślad węglowy w zakresie 1 i 2, a ostatnio do wyników dołączył również zakres 3. W naszych nieruchomościach w poprzednim roku, dzięki efektywności Działu Administracji, z ca 80% do 98% wzrósł udział oświetlenia ledowego, a dwie z naszych lokalizacji są już przystosowane do ładowania floty elektrycznej.
ESG to nie tylko sprawy wewnętrzne firmy. W jaki sposób Urtica angażuje swoich dostawców i partnerów w realizację celów w tym zakresie?
Przez cały czas prowadzimy dialog z naszymi interesariuszami, szukając przestrzeni do porozumienia. Rozległe zaangażowanie naszych partnerów można dostrzec na każdej płaszczyźnie, choćby w działaniach związanych z Fundacją Urtica Dzieciom. Po przeglądzie i analizie istotności innych obszarów stopniowo wprowadzamy dodatkowe ustalenia dotyczące każdej współpracy. Przykładem mogą być tzw. „zielone umowy”, których standard właśnie dopracowujemy, jak również fakt weryfikacji zgodności produktów czy usług z wytycznymi wynikającymi z ESG oraz tego, czy wspierają gospodarkę cyrkularną. Nie jest to prosty proces, ponieważ projekt dyrektywy dotyczącej greenwashingu dopiero w styczniu 2024 r. został przyjęty przez Parlament Europejski i wiele regulacji dopiero będzie implementowanych.
W związku z realizacją założeń ESG w Urtice musisz współpracować właściwie z każdym działem w firmie – poznać jego specyfikę, sposób działania, obszary wymagające dokładniejszego raportowania itp. Z jakim działami miałeś już styczność, a może masz swój „ulubiony dział”?
Zgadza się. Koncepcja ESG podkreśla konieczność współpracy z wszystkimi działami w firmie, żeby skutecznie wdrożyć strategię ESG w Urtice. Bezpośrednio i pośrednio miałem już kontakt ze wszystkimi działami i docenić muszę naszą koncepcję zarządzania opartą na traktowaniu firmy jako organizmu, dbaniu o jego dobrostan i rozwój całości. Mój ulubiony dział, jeśli można to tak nazwać, stanowią ludzie, którzy mają otwarty umysł i myślą o przyszłości i doskonaleniu naszej firmy, a nie tylko bieżących zadaniach.
Otwarty umysł i myślenie przyszłościowe są niezwykle ważne dla rozwoju, ale bieżące zadania to jednak konieczność pracy w każdej firmie. Co cenisz w swojej codziennej pracy? Czy daje Ci satysfakcję?
Na pierwszym miejscu? Ludzi i koleżeńskie relacje. Kolejno? Elastyczność, ponieważ mogę ją połączyć ze studiami i mam możliwość rozwoju w dziedzinie, którą wybrałem kilka lat wcześniej. Praca daje mi sporą satysfakcję, ponieważ jest wielowymiarowa i z pewnością nie mogę narzekać na nudę i monotonię. Narzekać można jedynie na brak czasu.
Myślę, że mogę zaryzykować stwierdzeniem, że jesteś zadowolony z zeszłorocznych działań i wydarzeń. Powiedz, czego życzysz sobie w nowym 2024 roku?
Życzyłbym sobie zdrowia oraz znalezienia czasu i środków na nowe pasje w życiu prywatnym.